Jak przygotować kominek do sezonu grzewczego

Za oknem robi się coraz zimniej – pora więc na rozpoczęcie sezonu grzewczego i rozpalenie ognia w kominku. Widok ciepłych płomieni paleniska dobrze wpływa na samopoczucie i relaksuje oraz wprowadza do wnętrza domu przytulny, rodzinny klimat. Jeśli chcemy cieszyć się zaletami kominka, trzeba pomyśleć o jego odpowiednim przygotowaniu na jesień i zimę, dzięki temu będzie skutecznym źródłem ciepła podczas nadchodzących chłodnych miesięcy.

Czas zabrać się do pracy

Od czego warto zacząć? Podstawowym krokiem jest wyczyszczenie wkładu kominka. W palenisku gromadzą się resztki po spalaniu, sadza i smoła, a także inne zanieczyszczenia - na przykład kurz. Wszelkie tego typu pozostałości nie wyglądają ładnie, mogą też negatywnie wpływać na wydajność paleniska. Przed czyszczeniem wkładu trzeba usunąć dodatkowe akcesoria, a pozostałe po paleniu odpadki starannie wymieść, najlepiej szczotką o dość delikatnym włosiu (ta z twardszego materiału może uszkodzić powierzchnię wkładu kominkowego). Kolejnym, po czyszczeniu „na sucho”, etapem jest umycie paleniska. W ten sposób usuniemy zanieczyszczenia, z którymi poradziła sobie szczotka. Warto skorzystać ze specjalistycznych preparatów, przystosowanych do czyszczenia tego typu zabrudzeń.

Czy to jednak wystarczy?

Przed sezonem grzewczym trzeba również przyjrzeć się uszczelkom oraz zawiasom. Te pierwsze warto wyczyścić, a o zawiasy najlepiej zadbać przy pomocy smaru przystosowanego do wysokich temperatur (zabezpieczy powierzchnię przed zanieczyszczeniami). Nie należy też zapominać o szybie kominkowej! Widok ognia daje dużo przyjemności, jednak przez brudną szybę nie zobaczymy zbyt wiele. Mniejsze zabrudzenia można usunąć zwykłym płynem do mycia naczyń oraz suchą szmatką. Płyn powinien rozpuścić zabrudzenia, które następnie usuniemy ściereczką. Powierzchnia szyby nabierze blasku, kiedy wypolerujmy ją gazetą. Przy większych zabrudzeniach warto jednak sięgnąć po specjalne środki od czyszczenia, które pozwolą skutecznie pozbyć się zabrudzeń, a przy tym nie uszkodzą delikatnej, szklanej powierzchni.

Samodzielnie jesteśmy również w stanie usunąć osady z przewodu kominowego – zgodnie z przepisami, każdy właściciel kominka musi to robić co najmniej co 3 miesiące. Jednak nie wszystko jesteśmy w stanie ocenić bez pomocy specjalisty - fachowa, systematyczna kontrola to kolejny (regulowany prawnie) z obowiązków właścicieli palenisk.